Catalpa ma duże liście w kształcie serca i dlatego jest nazywana drzewkiem miłości. Drzewko wiele razy miało połamane kruche gałęzie, ale zawsze pojawiają się nowe odrosty. Aby temu zapobiec w tym roku zostało mocno podcięte. Cięcie i zdjęcie wykonałam własnoręcznie. Sekator zmediowałam i wkomponowałam w ramkę, która powstała z desek ze starych palet. Pomalowałam ją na kolor niebieski oraz ozdobiłam stemplem z motywem motyla. Wypełniłam jutą, wkleiłam kawałki pociętych gałązek, włókno kokosowe oraz ścinki z tektury falistej i różne przydasie:) Tak prezentuje się w całej okazałości.
Ramkę zgłaszam na wyzwania:
1. http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2018/04/wyzwanie-kwietniowe-otworz-szuflade.html
2. http://morethanwordschallenge.blogspot.nl/2018/05/may-2018-main-challenge-memories-frame.html
Zainspirowało mnie słowo miłość i pielęgnowanie uczuć.
Drzewko podarowałam mojemu M. w rocznicę ślubu. Mamy już 25 letni staż i dużo wspomnień, które trzeba pielęgnować jak drzewko.
Drzewko podarowałam mojemu M. w rocznicę ślubu. Mamy już 25 letni staż i dużo wspomnień, które trzeba pielęgnować jak drzewko.
3. http://scrapakivi.blogspot.com/2018/04/wyzwanie-z-gosciem-68.html
Chciałam Wam pokazać kawałek mojego ogrodu i zainspirowało mnie zdjęcie z płotkiem i drzewkiem w tle. Z Waszego sklepu wykorzystałam dwukolorowy sznurek i zielone miniklamerki.
Komentarze
.